Nie zamówisz już komputera bez komputera

Od 1 stycznia br. obowiązuje nowe Prawo zamówień publicznych (DzU z 2019 r., poz. 2019), które m.in. rozszerzyło obowiązek prowadzenia postępowań w postaci elektronicznej. To oznacza, że od teraz e-zamówienia obejmują wszystkie rodzaje zamówień, także te poniżej progów unijnych.


Przeciwnicy zmian powiedzą, że to źle, bo rządowa platforma nie jest jeszcze w pełni gotowa. Fakt, pełną funkcjonalność system ma osiągnąć do kwietnia, niemniej od stycznia udostępniane są w nim moduły publikacji (różnych) ogłoszeń. W okresie przejściowym swego rodzaju „protezą” jest miniPortal Bis, za pomocą którego można realizować obsługę komunikacji elektronicznej postępowań. Powinno być więc w miarę łatwo, bo jest to narzędzie znane od 2018 r. Nikt też nie może powiedzieć, że jest zaskoczony, bo przepisy te miały ponadroczne vacatio legis.

Przeciętny czas trwania postępowania o wartości zamówienia poniżej progów unijnych wyniósł 41dni Urząd Zamówień Publicznych

Wartość zamówień udzielonych w 2019 r. w oparciu o przepisy ustawy wyniosła ok. 198,9 mld zł, z czego blisko 50 mld to zamówienia poniżej progu unijnego. Teraz także one będą podlegały procedurze elektronicznej, do realizacji której muszą się przygotować zarówno zamawiający, jak i wykonawcy. To istotne, bo przepisy pzp zawierają wiele niuansów, związanych np. z tym, kiedy można, a kiedy nie można stosować konkretnego rodzaju podpisu elektronicznego. Wskazują także na to, przy jakich czynnościach można dopuścić komunikację za pomocą poczty elektronicznej, a kiedy trzeba skorzystać z usługi w systemie teleinformatycznym. Co więcej, w grę wchodzi tu wykorzystanie elektronicznych skrzynek podawczych (np. na ePUAP), dedykowanych platform (np. rozwiązań komercyjnych), jak i centralnej platformy e-Zamówienia.

Sporo tych zmiennych i wydaje się, że w tych najmniejszych jednostkach informatycy także przy tej okazji będą musieli wykazać się znajomością nie tylko technicznej strony realizacji tego procesu.



O serwisie