Bezzałogowe statki powietrzne w administracji

Od 31 stycznia br. obowiązują nowe regulacje dotyczące latania bezzałogowymi statkami powietrznymi w lotach poza zasięgiem widoczności wzrokowej. Ministerstwo Infrastruktury publikuje tymczasem Białą Księgę Rynku Bezzałogowych Statków Powietrznych.


Wartość polskiego rynku dronów cywilnych w latach 2017–2026 wyniesie ok. 3,26 mln zł, czyli sześć razy tyle, ile wynoszą roczne wydatki rządowe na badania i rozwój. Warto przy tym zauważyć, że od 2013 r. Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał niemal 10 tys. tzw. świadectw kwalifikacji UAVA, czyli uprawnień do pilotowania bezzałogowych statków powietrznych. Sporo w tym względzie ułatwiła zmiana przepisów w 2016 r. Nasze prawodawstwo idzie jednak dalej i od 31 stycznia 2019 r. obowiązują nowe regulacje dotyczące latania bezzałogowymi statkami powietrznymi w lotach poza zasięgiem widoczności wzrokowej. Zdaniem ekspertów są one innowacyjne w skali świata!

Z przestrzeni powietrznej naszego kraju korzysta ok. 100 tys. dronów, a mimo to w ostatnich latach odnotowano jedynie 72 incydenty z ich udziałem. Bez wątpienia wpływ na to ma dobra baza szkoleniowa oraz nowoczesne i innowacyjne narzędzia umożliwiające pilotom pozyskiwanie wiarygodnej informacji o dostępności przestrzeni powietrznej dla swoich misji. Włączenie dronów do ekosystemu gospodarczego jest jednak „złożonym, multidyscyplinarnym przedsięwzięciem, wymagającym zaangażowania wielu interesariuszy: rządu i centralnej oraz zespolonej administracji publicznej, samorządów, firm i jednostek naukowych” – czytamy w Białej Księdze Rynku Bezzałogowych Statków Powietrznych opublikowanej 5 lutego br. przez Ministerstwo Infrastruktury we współpracy z Polskim Instytutem Ekonomicznym. Dokument porządkuje i konsoliduje rozproszoną dotąd wiedzę na temat tego segmentu rynku lotniczego. Jednocześnie wskazywane są w nim ograniczenia prawne dla rozwoju zastosowania dronów oraz braki w standaryzacji dla poszczególnych branż. Chodzi o to, że aktualnie nie ma żadnych wytycznych w zakresie zastosowania bezzałogowców do sporządzania ortofotomap, monitorowania infrastruktury energetycznej, w zakresie kontroli wydobycia kopalin itd.

Paleta zastosowań dronów – także w sektorze publicznym – jest w zasadzie nieograniczona. Już dzisiaj z powodzeniem są one używane przez administrację centralną na potrzeby bezpieczeństwa publicznego, dozoru technicznego, zarządzania kryzysowego, budownictwa i geodezji, rolnictwa czy też ochrony środowiska. Również dla samorządów bezzałogowce stały się atrakcyjnym narzędziem. Mogą służyć do wykrywania „kopciuchów”, wspierać transport zbiorowy, inwentaryzację nieruchomości i zabytków, a także pomagać w kontroli miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Jest jednak i druga strona medalu – wraz ze wzrostem liczby dronów przybędzie też obowiązków, np. dotyczących zarządzania lokalną przestrzenią powietrzną oraz koordynowania projektów dronowych. Warto więc „budować” w sobie nową pasję!



O serwisie